Poniedziałek 2 grudzień-  1700

Wtorek 3 grudzień- 1630, 1700

Środa 4 grudzień  -  1800, 1830-1915 czuwanie adwentowe

Czwartek 5 grudzień - 1630 różaniec za kapłanów, 1700

Piątek 6 grudzień - 1000 , od 1600 adoracja Najśw. Sakramentu

Sobota 7 grudzień -rekolekcje, dzień spowiedzi - 900 , 1100

Niedziela 8 grudzień Uroczystość Niepokalanego Poczęcia -  900, 1100

                                        

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

                                                                                                               

 

Kancelaria parafialna jest otwarta

w soboty 
09:00 - 12:00

lub bezpośrednio po wieczorowej Mszy Świętej. W sprawach pogrzebów, odwiedzin chorych  i bardzo ważnych czynna w każdej chwili

Adres:
Parafia św. Augustyna w Różance, ul. Parkowa 38
22-200 Włodawa
tel. Proboszcz tel: (82) 571-81-87,

e-mail: parafiarozanka@wp.pl

Numer konta:
29 8042 0006 0550 1818 2000 0010 Nazwa banku: BS./Parczew/o Włodawa

9 czerwca 2024

Peregrynacja relikwi bł. rodziny Ulmów

 
 
 
W poniedziałek 10 czerwca będziemy gościć relikwie błogosławionych męczenników z Makowej. Przebieg uroczystości będzie następujący:
1730 - wprowadzenie relikwi do kościoła
1800 - msza święta
od 1900 do 2000 - adorowanie w ciszy
2015 - różaniec za rodziny, litania do rodziny Ulmów. Apel jasnogórski
2115 - czuwanie modlitewne zakończone uroczystym błogosławieństwem
Wtorek 12 czerwiec
od 630 do 830 wystawienie relikwi w kaplicy DPS
od 900 do 1200 - wystawienie relikwi w kościele
1200 - zakończenie uroczystości i przewiezienie relikwi do kościoła w Lacku.
Przed II wojną światową w Markowej pod Łańcutem mieszkało blisko 30 żydowskich rodzin. Gdy pod koniec lipca 1942 roku powiat jaroosławski został objęty akcją "Reinhardt" zaczęto wywozić Żydów do obozów zagłady w Bełżcu i do lasów pod Wólką Pełkińską. W Makowej pozostało jedynie kilka rodzin żydowskich, które zaczęły się ukrywać. Niektórzy znaleźli schronienie u polskich rodzin, inni ukrywali się w budynkach gospodarczych bez wiedzy ich właścicieli lub koczowali w pobliskich lasach.
Wśród mieszkańców Markowej, którzy zaangażowali się w niesienie pomocy Żydom, było małżeństwo Ulmów. Józef i Wiktoria byli rolnikami. Józef był osobą aktywną społecznie, był członkiem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Związku Młodzieży Wiejskiej RP "Wici". Mimo, że był obarczony liczną rodziną i uzyskiwał z roli niskie dochody, wraz z żoną przyjął pod swój dach dwie żydowskie rodziny, liczące łącznie osiem osób. Rodzinę Saula Goldmana wraz z czterema synami oraz Gołdę Grunfeld i Leę Didner z małą córeczką o imieniu Reszla. Były to zamężne córki Chaima i Estery Goldmanów z Makowej. Rodziny te ukrywały się w gospodarstwie Ulmów od wiosny 1944 roku. Ich kryjówka znajdowała się na poddaszu domu i czasem pomagali gospodarzom w ich pracach. Do kryjówki na strychu udawali się nocą lub w chwilach zagrożenia.
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa Niemcy wpadli na trop Żydów na skutek donosu złożonego przez Władysława Lesia. Był on posterunkowym granatowej policji w Łańcucie. W początkowym okresie okupacji zgodził się udzielić tym rodzinom schronienia w zamian za przekazanie części ich majątku. Gdy Niemcy zaostrzyli represje za ukrywanie żydów, odmówił dalszej pomocy oraz zagarnął ich majątek, który pozostawili pod jego opieką. Rodziny ukryły się wtecdy w gospodarstwie Ulmów, jednak nadal domagali się od policjanta zwrotu swojej własności. Prawdopodobnie pragnąc pozbyć się prawowitych właścicieli zagarniętego majątku., Leś zdenuncjował Niemcom ukrywających się Żydów oraz polską rodzinę, króra udzieliła im schronienia.
24 marca 1944 roku tuż po północy czterema furmankami w stronę Markowej wyruszyła grupa niemieckich żandarmów i granatowych policjantów, Ekspedycją dowodził osobiście komendant łańcuckiej żandarmerii por. Eilert Dieken. Tuż przed świtem furmanki dotarły do Markowej. Niemcy polecili furmanom pozostać na uboczu, po czym wraz z granatowymi policjantami udali się do gospodarstwa Ulmów. Pozostawiwszy policjantów jako obstawę niemieccy żandarmi wdarli się do domu i rozpoczęli masakrę. Jeszcze podczas snu zastrzelono dwóch synów Saula i Gołdę Grunfeld. Niemcy polecili następnie sprowadzić polskich furmanów, aby dla postrachu stali się świadkami egzekucji. Na ich oczach zastrzelono pozostałych Żydów. Następnie przed dom wyprowadzono Józefa oraz jego żonę Wiktorię, będącą wtedy w zaawansowanej ciąży. Oboje małżonków zastrzelono na oczach dzieci. Po zamordowaniu rodziców Niemcy zaczęli się zastanawiać, co uczynić z sześciorgiem ich dzieci. Po krótkiej naradzie Dieken polecił aby również one zostały rozstrzelane. Na oczach polskich furmanów rozstrzelano 8-letnią Stanisławę, 6-letnią Barbarę, 5-letniego Władysława, 4-letniego Franciszka, 3-letniego Antoniego i i półtoraroczną Marię.
Po zakończeniu masakry Niemcy przystąpoli do grabieży gospodarstwa Ulmów oraz przedmiotów należących do zamordowanych Żydów. Rabunek przybrał takie rozmiary, że Dieken był zmuszony sprowadzić z Markowej dwie dodatkowe furmani, aby przewieść wszystkie zrabowane przedmioty i towary. Jednocześnie komendant wezwał sołtysa Teofila Kielara, któremu polecił sprowadzić kilku mężczyzn i pogrzebać zwłoki pomordowanych. Gdy wstrząśnięty sołtys zapytał Diekana, dlaczego zamordowano również małe dzieci Ulmów, otrzymał odpowiedz "żeby gromada nie miała z nimi kłopotu".
 
 
 
 
 
 
 Kilka dni po masakrze pięciu mężczyzn z Markowej rozkopało mogiłę Ulmów i mimo surowego zakazu Niemców umieściło zwłokiw czterech osobnuch trumnach, które następnie pogrzebano obok domu. 11 stycznia 1945 roku, już po zakończeniu niemieckiej okupacji, szczątki Ulmów ekshumowano i pochowano na cmentarzu parafialnym w Makowej. Z kolei zwłoki zamordowanych Żydów zostały ekshumowane w 1947 roku i przeniesione na Cmentarz Ofiar Hitleryzmu w Jagielle-Niechciałkach.







 


 


Zdjęcia

Relikwie bł. rodziny Ulmów

Remont

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
120 0.081908941268921